cały mój świat w Twojej osobie się streszczał..
piątek.
ciekawe co dzisiaj dzień przyniesie. z chęcią poszłabym na jakąś imprezę, ale nawet nie ma z kim, niestety. nie będę się wpraszać, ja tak nie umiem:) w sumie byłabym najszczęśliwsza, gdyby dzisiaj wypaliło spotkanie,żeby KTOŚ się odezwał, żebym wyszła pogadać, ale to tylko marzenia..;) może chociaż uda się z kim innym złapać, no zobaczymy, bo nie chcę dziś wieczorem siedzieć w domu, zamulać i dołować. jakieś takie smutne te dni, takie samotne i głupie. chyba już wolę męczyć się w szkole, ale przynajmniej nie myślałabym tak dużo, bo miałabym ciągle jakieś zajęcie. ostatni wolny tydzień, czas na szkolne zakupy i inne pierdoły. potrzebuję komuś się wygadać, powiedzieć wszystko to, co w tej chwili czuję, ale chyba nie przeszłoby mi to przez gardło..
Nie rób priorytetu z kogoś, dla kogo jesteś tylko opcją.