piątek, 19 września 2014

Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać,
cały mój świat w Twojej osobie się streszczał..





piątek.
ciekawe co dzisiaj dzień przyniesie. z chęcią poszłabym na jakąś imprezę, ale nawet nie ma z kim, niestety. nie będę się wpraszać, ja tak nie umiem:) w sumie byłabym najszczęśliwsza, gdyby dzisiaj wypaliło spotkanie,żeby KTOŚ się odezwał, żebym wyszła pogadać, ale to tylko marzenia..;) może chociaż uda się z kim innym złapać, no zobaczymy, bo nie chcę dziś wieczorem siedzieć w domu, zamulać i dołować. jakieś takie smutne te dni, takie samotne i głupie. chyba już wolę męczyć się w szkole, ale przynajmniej nie myślałabym tak dużo, bo miałabym ciągle jakieś zajęcie. ostatni wolny tydzień, czas na szkolne zakupy i inne pierdoły. potrzebuję komuś się wygadać, powiedzieć wszystko to, co w tej chwili czuję, ale chyba nie przeszłoby mi to przez gardło..


black and white
smoke
smoke
SMOKE


 Nie rób priorytetu z kogoś, dla kogo jesteś tylko opcją.


czwartek, 18 września 2014


Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam, ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka chwil.




zawsze niepotrzebny ten stres. no i po co to? może wkrótce będzie lepiej, tylko muszę nauczyć się panować nad emocjami;) mam jeszcze trochę czasu, trochę godzin, więc bierzemy się w garść, trzeba jak najwięcej zapamiętać z tej jazdy, bo niedługo będziemy zdani tylko na siebie. czekam na rodziców, zaraz powinni być. i wiecie co jeszcze Wam powiem? wczoraj wybrałam się na rowery. oczywiście spotkałam tę osobę, którą chciałam spotkać!:) dzisiaj chyba też się wybiorę, ale pewnie nie pojadę już w tę stronę, bo głupio mi, jeśli znowu Go tam zobaczę:> humor od razu tysiąc razy lepszy. wyglądał przepięknie. mamo, rrratuj mnie!!!
:(((((( ostatni wolny tydzień i zaczynamy ukochany rok szkolny 2014/2015(!) niech będzie tylko lepiej.


you
couple
need
first
love
love


Czasami kłamię kiedy pytasz czy jest dobrze.

środa, 17 września 2014

Potrafił namiętnie zasmakować moich ust, a później wyszeptać, że ta miłość była pomyłką.




jutro jazda, cały dzień pewnie jakieś zakupy na mieście..teraz, jak jestem tutaj, nie mam jak spotkać się z innymi. nawet tymi głupimi wieczorami, jak siedzę w domu. tyle osób chce się ze mną zobaczyć. a ja? ja mam tylko czas jc do 17, a to dużo mnie nie ratuje, bo jednak najlepiej rozmawia się wieczorami. potrzebuję jakiejś imprezy, ale znowu w ten weekend nie wypali, bo w piątek i sobotę chyba wykopki. Jezu..niech to wszystko jakoś ułoży się w jedną całość, błagam. tak cholernie się boję, nie wiem co się ze mną dzieje. codziennie myślę o NIM mimo tego, że pojawiły się nowe osoby, które mogłabym poznać. ciągle miesza w moim życiu, ja w Jego. ale on przynajmniej lubi zabawiać się z innymi, ja tak nie potrafię. i wiecie co? chyba jednak mam złamane serce, eh.




portrait 
girl
sex
sex
sex


Czasami myślę, że może jednak czujesz coś do mnie na swój zjebany sposób.

wtorek, 16 września 2014

Teraz jej nie szanujesz, a pomyśl sobie co byś czuł gdyby miał ją kto inny.





bardzo dawno mnie tu nie było, ale zbyt dużo spraw na głowie. teraz nudzę się, siedzę sama w domu, nie mam co robić i troszkę choruję. strasznie się stresuje prawem jazdy, nie wiem co to będzie. ostatnio relacje pomiędzy mną, a pewnym chłopakiem minimalnie się poprawiły, ale co z tego? mów ciągle to samo, a i tak nic nie dociera. nawet nigdy nie potrafi odpisać, a później ma sęki do mnie, że to niby ja się nie odzywam. zawsze ma jakieś wytłumaczenie..nie powiem, bardzo za Nim tęsknię. jedyny chłopak, na którym tak bardzo mi zależało i nadal zależy, ale wiem jak jest i nie ma co się oszukiwać. nie chce mieć zmarnowanego życia przez Niego, bo On nie nadaje się do związku, nie wytrzymałby tego. głupia jestem, że wszystkich wokół odrzucam, ale co mam zrobić? to jest silniejsze ode mnie. ciekawa jestem co będzie za miesiąc, za pół roku, dwa lata. oby wszystko ułożyło się jak najlepiej. oby los mi sprzyjał, bo bardzo się boję. a nie chce wejść drugi raz do tej samej rzeki;) co innego mówi serce, a co innego rozum, ah..



Truskaweczka
sexy
girl
sexy
sexy



Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.

środa, 16 kwietnia 2014

Za każdym razem, kiedy mi się śnisz, mam nadzieję, że to wszystko jest realne, że jest prawdziwe, że nie zniknie. Niestety zawsze to tylko głupi sen.



środa.
zbliżają się święta, nawet wielkimi krokami. tylko kiedy ja w końcu odpocznę? brak siły, motywacji, chęci na cokolwiek. całymi dniami zakupy, już od kilku dni. nie uwierzycie, ale to robi się męczące.. uwielbiam chodzić po sklepach, ale ten szał przedświąteczny jest troszkę uciążliwy. z chęcią przeleżałabym cały dzień przed TV, posłuchała muzyki, popisała i ponudziła się. potrzebuję chilloutu, now! a niedługo czas wybrać się spać, bo jutro czeka mnie kolejny ciężki dzień. jestem nawet szczęśliwa, ale na pewno nie w stu procentach. do całkowitego szczęścia potrzeba jeszcze jednej osoby. myślę, że jeszcze dodam jakiś wpis niebawem, tak więc nie będę życzyć Wam jeszcze WESOŁYCH ;)


47.jpeg 
89.jpg 
143.jpg 
7.jpg
55.jpeg 
71.jpg 


często chce czegoś za bardzo,
 często na chwilę.. 

wtorek, 8 kwietnia 2014

Pewnego dnia, ktoś przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki, znowu złączą się w jedną całość.



wtorek.
dopiero wtorek, a czuję się, jakby był już czwartek czy piątek. brak ochoty na cokolwiek (no dobra, z wyjątkiem dłuuuuuugiego, nocneeego spacerrru, który nie wchodzi w grę;)). tak ostatnio wielki dół. ale lepiej smucić się we dwójkę, niż samemu;) a powód jest konkretny i jest nam naprawdę przykro. zazdroszczę WSZYSTKIM najszczęśliwszym osobom i serdecznie pozdrawiam. nie lubię tego przygnębienia, ciągłe rozkminy. błagam, niech już to się skończy, STOP!


8.jpg 
25cbf437002802ef5317b9e2.jpg 
131.png 
874268a6000be83a50193148.jpg 
fdbdf.jpg
fa687f2f00292f8c5342cd56.jpg 

Została zraniona przez kogoś, na kim jej cholernie zależało. Przestała wierzyć w miłość i czekać na cokolwiek. Imprezowała,piła,paliła, żyła szybko,poznawała ludzi,popełniała błędy,ale i tak jej było już wszystko jedno. Miała wielu przyjaciół,lecz czegoś jej brakowało. Nie wiedziała czego,więc nie mogła tego szukać. Aż pewnego dnia, poznała zwykłego chłopaka,którego tak zwyczajnie lubiła słuchać. Rozumieli się bez słów. Dziś jest już starszą kobietą, ma dwójkę wspaniałych dzieci i Jego. Tego, którego spotkała wtedy, gdy niczego od życia nie oczekiwała,tego który wypełnił jej pustkę miłością do Niej. Dlatego baw się, nie płacz, korzystaj z życia, olewaj tych, którzy olewają Ciebie, nie myśl o wczorajszym dniu, a
 los przyniesie Ci szczęście w najmniej spodziewanym momencie.

wtorek, 1 kwietnia 2014

Nie myśl, nie płacz, nie tęsknij, nie sięgaj po kolejną paczkę papierosów i po kolejna butelkę taniego wina. Nie rób tego, On naprawdę nie jest tego wart..



wtorek.
osiemnaście lat minęło zanim się obejrzałam. uwielbiam tamten czwartek, piątek i trochę nieudaną sobotę, która mimo wszystko była niczego sobie;) mając już swoje lata, chciałabym zacząć żyć trochę inaczej. chciałabym zmienić je i troszkę się ustatkować. nie mówię, że muszą być to ogrromne zmiany i w szybkim czasie, czy np. teraz. ale powolutku i aby do celu. nie ukrywam, że ostatnio ciągle się rozczarowuje, co nie jest takie fajne, jest raczej przykre. mam nadzieję, że niedługo to wszystko się skończy i będę miała to, o czym w tej chwili marzę. w szkole lekka przesada, nie wyrabiam. dosłownie! kto to widział, żeby codziennie pisać po kilka kartek czy sprawdzianów(?!) 19:19, dawno nie było notki. zastanawiałam się nawet nad usunięciem tego bloga, ale póki co, będzie jeszcze kilka notek, a później zobaczymy. szkoda jest tak z dnia na dzień usunąć to wszystko, tyle serca włożyłam w tę stronkę..;) będzie mi tego brakowało. czekam na frytki, kochana mamusia. a miałam nie jeść już tych fast-foodów, eh. ale każdy popełnia jakieś błędy..pozdrawiam czytelników, idę dołować się tym wszystkim, co mnie przytłacza.
Przeżywasz życie w samotności, masz dość.


124.jpg 
127.jpg 
98.jpg
99.jpg
96.jpg 
27.jpeg 

Nie chcę już spędzać weekendów bez Ciebie..

środa, 12 marca 2014

Daj każdemu dniu szanse stania się najpiękniejszym w całym Twoim życiu.



środa.
jutro przedostatni dzień, a przyszły tydzień zapowiada się taki sobie. chce mi się jedynie czytać książkę, ah, już nie mogę się doczekać. ale jeszcze tyle nauki. lecę, szkoda czasu, do usłyszenia ;)


http://i.pinger.pl/pgr275/d0670ca600005d45531f6636/6254_4803_400.jpeg 
http://i.pinger.pl/pgr347/9ea320c4000c9a5d532077b4/0802_2954_420.jpeg
http://i.pinger.pl/pgr45/c5f3a7c50018fc10531f5d52/5560_8383_500.jpeg 
tumblr_m7xfdqdNmX1qf6of2o1_1280.jpg


Miłość do wódki czy miłość po wódce?

wtorek, 11 marca 2014

Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego..



poniedziałek.
chory dzień, chory. jedyny plus- 3 godziny przesiedziane na lajcie. jutro niby też same zastępstwa, ale nie wiem jak ja ogarnę ten posrany marketing. chyba zaraz się rozbecze, tak mi się nie chce. mam jakiegoś doła i wszystko mnie wkurza. najchętniej wyszłabym na rower, albo poszła na siłkę. dajcie mi to!!!!!!



3853_ba69.png 
3862_09dd_420.jpeg 
57b316e10003c43852df8fef.jpg 
0893_ce3e.jpeg 


chcę iść spać i obudzić się latem  

niedziela, 9 marca 2014

Ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach..


niedziela.
jeszcze nie rozpoczął się tydzień, a ja już ledwo żyję. za dużo tego odrabiania, nauki, szkoły. nie wiem co zrobić, nic mi do głowy nie wchodzi, a hista to jakaś masakra. nawet nie mam ochoty wypisywać tych posranych pojęć. chyba źle się czuje znowu i chyba będę chora. no i dobrze, chcę odpocząć. ile można.. (?!) nie wiem co jeszcze napisać, bo jestem tak wkurzona, że na nic nie mam ochoty. taka ładna pogoda, a ja siedzę w domu i to wszystko jest bez sensu.. tyle zmarnowanego czasu.


3720_5410_400.jpeg 
3133_810b.jpeg 
0300_a141.jpeg1826_60a3_400.jpeg 


Czemu ryczysz gnoju, spójrz ja nie płaczę
Świat jest piękny, świeci słońce
tak mówiła mu za każdym razem..